Naprzód

Świat wygląda jak żywcem wyjęty z gry fantasy.

Na pewno wszyscy kojarzycie filmy Disney’ a. Jeśli nie to pewnie dzieciństwo przesiedzieliście w piwnicy. Tak czy owak, większość filmy Disney’ a zna i uwielbia.

Dziś sprawdzimy czy ich najnowszy film „ Naprzód ” dorównał ( czy wręcz przerósł ) nasze oczekiwania. Opowiada on o świecie pełnym wróżek, jednorożców i magii, a głównymi bohaterami są bracia Janko i Bogdana.

Pierwszy jest nieśmiały, zamknięty w sobie i strachliwy. Drugi natomiast jest otwarty, koleżeński, uwielbiający gry planszowe i historię. Chłopcy mieszkają z mamą i jej nowym mężem, ponieważ ich tata zmarł.

Cała historia zaczyna się od 16-tych urodzin Janka, który dostaje magiczną laskę z zaklęciem, które ma pomóc im przywrócić ich ojca do świata żywych. Niestety coś nie wypaliło i przywołują tylko jego dolną połowę.

W ten sposób chłopcy wyruszają w magiczną podróż w poszukiwaniu „drugiej połowy” ojca.

Film to typowe kino drogi. „ Naprzód ” wykorzystuje to, aby opowiedzieć nam ciekawą i zabawną historię. Bohaterowie są ciekawi a ich motywacje zrozumiałe. Film od strony graficznej wygląda pięknie.

Świat wygląda jak żywcem wyjęty z gry fantasy. Muzyka ładnie wpasowuje się w historię filmu i pięknie podkreśla ten fantastyczny świat.

Animacja jest warta obejrzenie niezależnie od wieku widza. Według mnie jest to film dla całej rodziny. Wszyscy będą się dobrze bawić . Ja bawiłem się świetnie. Liczę, że Disney będzie tworzył więcej tego typu filmów.